á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Autor (a może autorka?) w „Piekle Gabriela” opowiadał nam losy bohaterów zakochujących się w sobie, kiedy Gabriel był profesorem, a Julianna jego studentką. (...) Jako dwójka zakochanych po uszy w sobie młodych ludzi przeszli ciężką i długą drogę w „Ekstazie Gabriela”, aby w końcu mogli ułożyć swoje życie. Tak oto dotarliśmy do „Pokuty Gabriela”. Książki opowiadającej losy Gabriela i Julianny będących już małżeństwem.
Przedstawia nam ona naszych bohaterów, jako ludzi dojrzewających. Razem i osobno. Ludzi pełnych wiary w siebie nawzajem i jeszcze większego zaufania. Mają wszystko, czego tylko można pragnąć od życia. Jak sami widzicie początek książki może wydawać się niezwykle sielankowy. Czasem można wręcz powiedzieć, że aż przesłodzony. Nic nie jest jej w stanie zakłócić. Więc czego można chcieć więcej? Okazuje się, że można chcieć czegoś więcej. Z czasem Gabriel zaczyna pragnąć, aby przestało być ich tylko dwoje. Pragnie dziecka. Potomka, na którego Julianna nie jest gotowa. Czy to podzieli naszych bohaterów?
Pokuta Gabriela jest wciągająca, intrygująca oraz zaskakująca. Urzeknie was jej bogaty język oraz narracja wieloosobowa. Oprócz wspaniałego romansu możecie się również spodziewać pełnych miłości scen erotycznych. Jedyne, co mogę zarzucić tej książce jest to, że autor za bardzo skupił się na głównych bohaterach i zaniedbał odrobinę wątki poboczne. Jednak przy całej wspaniałości książki bez wątpienia można powiedzieć, że jest to niewielka strata.
Na koniec chciałabym dodać, że mimo tego, iż jest to koniec trylogii o naszych zakochanych, autor ciągle postanowił się nam nie ujawnić. Wielu czytelników z tego powodu ubolewa. Kimkolwiek jest nasz autor trzeba mu przyznać, że wykonał kawał świetnej roboty.
Podsumowując książka zdecydowania wzbiła się na wyżyny. Autor zawarł w niej najważniejsze przesłania związków. Wiarę oraz miłość. Czytając, bierzcie z niej przykład. Bez dwóch zdań warto.
Po I tomie zaraz bierze się następny.
Oboje uczą się siebie i jak żyć w małżeństwie.
Idzie im to całkiem znośnie, Julia jest bardziej śmiała i wie czego chce.
Gabriel zmienił się w dobrego chłopca, nie tracąc swoistej zadziorności.
Problemy ich nie omijają, jednak wspólnie potrafią stawić im czoła.
Wszystkie demony przeszłości zostają odegnane i mogą wieść w miarę spokojne życie. Nie jest to historia ani erotyczna, (...) ani odrobinę zbliżona do 365 dni.Jest tam piękna miłość do której bohaterów przywiodła kręta droga nie łatwego życia, piekne i subtelne opisy , słowa i wyznania które chwytają za serce. Zdecydowanie wciąga i potrafi wzruszyć, chociaż jak dla mnie trochę przesłodzona. 😍